Zacznijmy od tego, że jest to film-animacja dla dzieci, ktory miał pokazać, dać taki wstęp małym dzieciom "kto to był ten Jan Paweł II". I nie wiem... Nie uczynił tego? Postać Fronczewskiego bardzo ciepła, pogodna, miała taka być. Postać chłopca cóż wiadomo ze w trudniejszych scenach np. Płaczu było widać ze to jednak dziecko i nie pokaże wszystkiego tak realistycznie jak dobry aktor po szkole filmowej :) Animacja wiadomo, kiepska, No ale tutaj nie jest akurat warstwa techniczna. Film czasami nie mowi wszystkiego wprost , i skłania do przemysleń. I tak jak mówiłem, jest to film dla DZIECI. I mysle ze reżyserowi udało sie pokazać, to co chciał pokazać dzieciom , czyli trudne czasy jakie wtedy panowały, i postać , jaką był Jan Paweł II, dlatego nie rozumiem wszystkich hejtów w jego stronę.
Nie róbmy z dzieci debili i nie twórzmy takich "filmów". No tak animacja kiepska i w ogóle, ale dla dzieci więc da się wybaczyć. Czemu od najmłodszych lat musimy upośledzać u dzieci estetykę?
Dokładnie. Takie filmy robią z dzieci idiotów. Nigdy bym mojemu dziecku tego nie pokazał. Z wielu powodów. A co do gry aktorskiej, to serio uważasz, że dziecko nie potrafi dobrze odegrać roli w filmie?
http://www.filmweb.pl/Leon.Zawodowiec
Jesteś absolutnie pewna?
http://www.filmweb.pl/Taksowkarz
W dodatku animacja użyta w tym filmie stoi na żenującym poziomie. No kaszana na całego.