PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=252023}

Jan Paweł II

Pope John Paul II
6,2 17 330
ocen
6,2 10 1 17330
4,3 3
oceny krytyków
Jan Paweł II
powrót do forum filmu Jan Paweł II

Film jest naprawde godny polecenia. Niestety większość wydarzeń, szczególnie te z młodości znamy już z flimu Karol, ale są tu też nowe wydadrzenia, jak zamach lub śmierć Jana Pawła II. Nie rozumie jak można powiedzieć ze film jest nudny, nudny on może być dla 12-15 latka, dla innych jest zapisem życia tego człowieka. Rola Johna Voitha jest poprostu świetna, można powiedzieć że nieźłe skopiował naszego papieża. Inni aktorzy także nieźle wypadli. No na widok Wałęsy to też sie troche zaśmiałem, Wałęsa nie wyglądał zbyt poważnie w tym filmie. Za to jaruzelski, prawie myślałem że ten sam. Słyszałem że w filmie miała się pojawić też matka Teresa, lecz jej tam nie było. W filmie przewija się wiele znanych osobistości. Druga połowa filmu wydawała mi się dosć fragmentaryczna, spowodowane to było tym iż twórcy za dużo chcieli pokazać w 2 godzinnym filmie. Może prściej było by się skupić na jakimś wycinku z życia papieża. Lecz mimo to film i tak jest niezwykły, szczególnie dla polaków czy włochów napewno. Polecam każdemu ten film, tych co bedzie nudził teraz niech obejrzą go za kilka lat, do niektórych filmów trzeba dorosnąć niestety.

tomigun

:) no to ja pewnie powinnam czekać do 60-tki:), bo 18 lat skończyłam....eeee...kilka lat temu i to w oglądaniu "JPII" ani "Karola..." raczej mi nie pomogło. A jestem dość cierpliwa - w końcu "Informator" Manna to jeden z moich ulubionych filmów, a powiedzmy że nie biegają w tym filmie zbyt szybko.
Rozumiem, że film może fascynować ludzi zapatrzonych w papieża. Ja przyglądałam się głównie stronie technicznej filmu i aktorom. Lubię Cary Elwesa (albo przynajmniej lubiłam aż do seansu "JPII" - z jego karierą jest coś nie tak, skoro zaczyna grać takie role), Voight miał nawet niezłą charakteryzację, ale reszta to już popelina. Nie chodzi o to, że film jest nudny. On jest zły, podobnie jak obydwie wersje Karola. Niedopracowany, niedograny i mam wrażenie, że niedofinansowany. Tak jakby ktoś szybciutko chciał zrobić skok na kasę. Uszłoby to mojej uwadze, gdyby o tych trzech "dziełach" nie trąbiono tak w naszej TV i gdybym nie musiała za każdym razem oglądać w dzienniku jakiż to wysoki urzędnik państwowy wraz ze swoją żoną uczestniczył w uroczystej premierze filmu.
Film do polecenia zdecydowanie dla praktykujących katolików którzy przeżyli głęboko śmierć papieża. Reszta chyba może sobie darować. A nie jest nas wcale tak mało.

Jorjan

nie rozumiem o co wam chodzi nie chcesz nie rozumiesz to nie oglądaj i nie pisz więcej takich głupot. Ja chyba jednak należe do katolików, którzy przeżyli śmierć papieża więc dla mnie film był ciekawy, a to że was nie jest tak mało jak na polaków to mnie to dziwi, zresztą film to jedno a postać papież to drugie więc nie ma tu o czym dyskutować.

tomigun

Jeśli nie rozumiesz o co mi chodzi to nie potrafię już jaśniej napisać: film mi się nie podobał ponieważ jest słaby (technicznie niedorobiony i przeciętnie zagrany). Jestem zła że wydałam pieniądze na bilet z powodu zbyt dużej reklamy czegoś, co było zdecydowanie tej reklamy niewarte (stąd mój wtręt o urzędnikach państwowych:). Osoby JPII nie mam zamiaru komentować, bo zgadzam się że "film to jedno a postać papieża to drugie" i skoro tutaj się zgadzamy to zamierzam się tego trzymać.

Nie mam nic przeciwko temu żeby film podobał się tobie, więc nie traktuj mojej wypowiedzi jako osobistego ataku. Jeśli nie chcesz poznać cudzych poglądów może po prostu zaznaczaj to w swoim pierwszym poście. Lub lepiej w ogóle na forum publicznym się nie wypowiadaj - w ten sposób zmiejszysz do zera ryzyko stykania się z odmiennymi punktami widzenia.

Jorjan

Spoko przepraszam jeśli cię uraziłem, może źle cie zrozumiałem, nie przejmuj się tym, pozdrawiam narazie.

tomigun

:)
Urazić nie uraziłeś:) Może trochę się rozgadałam na temat nie wart tak wielu słów.

Pozdrawiam ciepło :*

ocenił(a) film na 1
tomigun

jestem polakiem polakiem ale nie polecam filmu

ocenił(a) film na 6
wdowik0

Ja bym go znowu tak nie atakowal. Co prawda nie jest to arcydzielo, ale nie odniosłem wrażenia, że jest źle nakręcony. Zawiodłem się trochę, bo rzeczywiście reżyser nie próbował spojrzeć na tego człowieka w jakiś dotąd niespotykany sposób. Nie szukał innych wymiarów jego życia. Ograniczył się do prostego przekładu biografii. To co pokazane zostało w filmie w zasadzie pokrywa się ze scenariuszem obrazu z Adamczykiem w roli głównej (przynajmniej do wyboru na głowę kościoła bo 2 części nie widziałem). Nie mam jednak nic do zarzucenia jeśli chodzi o realizację scenariusza. Chociaż dialogi mogłyby być bardziej wyszukane. Film ok. Jest na filmwebie masa dużo gorszych filmów z wyższymi ocenami. Dalej czekam na prawdziwe dzieło o papieżu.
P.S. Polski przekład jest bezsensowny i głupi. Nie wiem po co to robić. Wolałbym napisy, Ale nie biorę tego pod uwagę przy ocenie filmu. Tak też było z "Karolem..." I momentami miałem ochotę wyłączyć głos. Na Czechach się wzorują czy co?

marciano16

Ogólnie to nawet na dubbing nie narzekałabym - kiedyś byliśmy w tym mistrzami: pamiętam jeszcze serial o Elżbiecie I z głosem Aleksandry Śląskiej. Dubbing jest dobry, gdy weźmiemy pod uwagę ile pobocznych dźwięków zabija nam monotonny głos lektora. Ale coś się od czasów Śląskiej porobiło, albo zbytnio przyzwyczaiłam się do oglądania filmów w oryginale. W każdym razie oglądanie Jamesa Cromwella mówiącego po polsku jest niemalże nie do zniesienia. I papież mówiący głosem, który zupełnie nie przypomina głosu JPII...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones